Obchody roku Gombrowiczowskiego są więc doskonałą okazją, aby przypomnieć jego powieści i dramaty, dostrzec ich uniwersalny wymiar i awangardowy potencjał. Jego twórczość dla wielu jest niezrozumiała, młodzieży kojarzy się najczęściej tylko z „Ferdydurke” – lekturą szkolną, która na pewien czas zniknęła z kanonu lektur.
Głównym założeniem projektu edukacyjno-artystycznego „GombroProjket” jest rozbudzenie zainteresowań biografią i twórczością Witolda Gombrowicza. Biorąc pod uwagę stopień trudności w zrozumieniu i interpretacji twórczości pisarza, grupę adresatów ograniczono do uczniów szkół ponadpodstawowych, dorosłych i seniorów.
Czytanie performatywne Gombrowicza pozwoli oswoić się potencjalnym odbiorcom z prozą pisarza. Gnieźnieńscy ambasadorzy czytelnictwa w przestrzeni miejskiej będą czytali fragmenty wybranych utworów. Jednym z takich miejsc będzie ulica Gombrowicza. Czytanie będzie miało 2 odsłony – 19 kwietnia i 17 maja - i będzie popularyzowało różne dzieła. Z kolei 19 kwietnia odbyło się czytanie fragmentów dzieł W. Gombrowicza w MOK-u.
- Dzisiaj zaprosiliśmy młodzież z gnieźnieński szkół ponadpodstawowych do czytania, na pierwsze spotkanie z prozą Gombrowicza. To wydarzenie, które się wpisuje w projekt o nazwie GombroProjekt, który będziemy realizować w najbliższych miesiącach. Dzisiaj pierwsze spotkanie z prozą, czyli ta najłatwiejsza część jego dzieł: „Ferdydurke” i „Trans-Atlantyk”, natomiast „Dzienniki” i inne powieści zostawiamy sobie na drugie czytanie, które odbędzie się na ulicy Gombrowicza, 17 maja
– mówiła Elżbieta Sobecka, koordynatorka projektu.
To jednak nie wszystko, bo młodzieży adresowane są warsztaty edukacyjno-artystyczne, do przeprowadzenia których zostaną wykorzystane nowoczesne technologie informacyjno-komunikacyjne, komputerowe programy graficzne. Będą oni nie tylko uczestnikami warsztatów, ale również zostaną zaangażowani w ich przygotowanie. Wykorzystana zostanie tutaj zasoby mediów społecznościowych, które nie mają tajemnic przed młodzieżą. „Teatr Bez kurtyny” z II Liceum Ogólnokształcącego przygotuje spektakl „GombroProjekt” w oparciu o teksty „Ferdydurke”, Transatlantyk” i „Dzienniki”.
Co ciekawe, istnieje kilka hipotez na temat etymologii tytułu „Ferdydurke”. Michał Głowiński, historyk i teoretyk literatury, uważał, że tytuł ma być z zasady bezsensowny, a jego znaczeniem jest, paradoksalnie właśnie, brak znaczenia. Natomiast „Trans-Atlantyk” to jedyny w swoim rodzaju utwór wyzwanie, utwór-prowokacja, rozprawa Gombrowicza z polskością, z podtrzymywanymi przez tradycję stereotypami narodowymi.
Na realizację projektu MOK pozyskał dofinasowanie w wysokości 23 100 złotych, co przy wkładzie własnym na poziomie 8 500 złotych, daje łączną kwotę 31 600 złotych.
W MOK-u czytali Gombrowicza. To dopiero początek „Gombroprojektu”
[g]cccp/g]
Strefa Biznesu: Dzień Matki. Jak kobiety radzą sobie na rynku pracy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?