Strażacy, policjanci, dolnośląska izba rolnicza, mieszkańcy ostrzegają i apelują o to, by nie wypalać traw. Przede wszystkim dlatego, że w takich pożarach giną tysiące zwierząt i owadów bytujących na łąkach. Ale także dlatego, że zagrożone rozprzestrzenianiem ognia są okoliczne lasy, działki, a nawet gospodarstwa domowe, które sąsiadują z nieużytkami. Wystarczy, że zmieni się kierunek wiatru...
Jak informuje Państwowa Straż Pożarna, w Polsce w tym roku przez pożary traw zginęły już dwie osoby. W samym Wałbrzychu i powiecie wałbrzyskim takich pożarów odnotowano już ok. 80! Wszystkie to efekt działania podpalaczy. Płoną nieużytki rolne i łąki.
Jak przekonują strażacy, wypalanie traw prowadzi do nieodwracalnych, niekorzystnych zmian w środowisku naturalnym. Ziemia wyjaławia się, zahamowany zostaje pożyteczny, naturalny rozkład resztek roślinnych i asymilacja azotu z powietrza. Do atmosfery przedostaje się szereg związków chemicznych, będących truciznami zarówno dla ludzi jak i zwierząt.
Wypalanie nieużytków jest nie tylko niebezpieczne, ale też niedozwolone! Zakaz wypalania traw zdefiniowany został w Ustawie o ochronie przyrody oraz w Ustawie o lasach, a Kodeks wykroczeń przewiduje za to karę nagany, aresztu lub grzywny, której wysokość może wynieść od 5 tys. do 20 tys. zł. Jeśli w wyniku podpalenia trawy dojdzie do pożaru, który sprowadzi zagrożenie utraty zdrowia lub życia wielu osób albo zniszczenia mienia wielkich rozmiarów, sprawca podlega karze pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
Kary nakładać może także Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. "Zakaz wypalania gruntów rolnych jest jednym z warunków, których rolnicy zobligowani są przestrzegać, aby móc ubiegać się o płatności bezpośrednie oraz płatności obszarowe w ramach PROW 2014-2020. W przypadku jego złamania ARiMR może nałożyć na rolnika karę finansową zmniejszającą wszystkie otrzymywane przez niego płatności o 3 proc. W zależności od stopnia winy, może zostać ona obniżona do 1 proc. bądź zwiększona do 5 proc. Jeszcze wyższe sankcje przewidziane są dla tych, którzy świadomie wypalają grunty rolne – muszą oni liczyć się z obniżeniem płatności nawet o 25 proc. Agencja może również pozbawić rolnika całej kwoty płatności bezpośrednich za dany rok, jeśli stwierdzone zostanie uporczywe wypalanie przez niego traw"- czytamy na stronie www.gov.pl.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?