Wałbrzych: Wyłożą na remonty szkół

Powstaje spójny miejski plan inwestycji w infrastrukturę edukacyjną Wałbrzycha. Szkoły w ciągu najbliższych czterech lat będą mogły liczyć na dofinansowania rzędu 40 mln zł. Poszukiwana jest też optymalna lokalizacja dla dwóch miejskich burs. Na razie wiadomo jedynie, że jedna zlokalizowana byłaby w pobliżu kompleksu szkół na ul. Ogrodowej, a druga w Śródmieściu. Szczegółowe założenia i wielkość kwot przyznanych poszczególnym placówkom poznamy już z najbliższych dniach.

Władze Wałbrzycha spotkały się z dyrektorami wszystkich miejskich szkół, by poznać największe potrzeby placówek i zaplanować inwestycje na najbliższe lata. Postulaty dyrektorów zostaną uwzględnione w powstającym właśnie programie, którego robocza nazwa brzmi: „Szkoła od nowa". W ubiegłym roku podjęto decyzję o likwidacji trzech szkół podstawowych i gimnazjum, a dwie kolejne połączono. Pozostałe placówki pilnie wymagają remontów, najpilniejsze są naprawy dachów, wymiana okien i rur.

- W budynku naszej szkoły i hali sportowej od ubiegłego roku wykonywane są prace termomodernizacyjne. Wymieniane są okna, instalacja grzewcza i grzejniki, częściowo także zadaszenie i sufity - wylicza Małgorzata Rykowska, dyrektor PSP nr 5 w dzielnicy Podgórze. Do tej szkoły od września chodzą też dzieci z rozwiązanej PSP nr 12. Wałbrzyska „piątka” przeszła też docieplenie części elewacji, prace w kotłowni, a czekają ją jeszcze rozległe naprawy hydrauliczne, remont sanitariatów, wymiana wykładzin w części klas i całościowe ogrodzenie terenu szkoły. - Ogrodzenie zaczniemy ustawiać zaraz po roztopach, a jeszcze w czasie ferii będziemy remontować stołówkę. Dodatkowo, pomiędzy szkołą a halą sportową powstanie też łącznik – mówi Rykowska i dodaje, że tylko prace na hali sportowej kosztowały 700 tys., te w budynku szkoły szacowane są na 900 tys. i nie uwzględniają termomodernizacji.

Inwestycji wymagają również szkoły ponadgimnazjalne. Sam tylko Zespół Szkół nr 4, w którym mieszczą się jedyne w mieście gimnazjum i liceum sportowe wymaga wielu inwestycji. – Przydałaby się nam druga siłownia. Mamy już sprzęt, ale potrzebny jest jeszcze remont sali – mówi Małgorzata Sowa, dyrektor ZS nr 4. Przy budynku miały też powstać nowe boiska, bieżnia i specjalistyczny tor przeszkód dla klas mundurowych. Pilnej naprawy wymaga basen, z którego młodzież nie korzysta już od dwóch lat, nie został też zakończony proces termomodernizacji. Ratusz już w najbliższych miesiącach obiecuje zająć się kwestią niesprawnego basenu. - Jak tylko skompletujemy przejętą dokumentację liceów będziemy mogli zaplanować inwestycje. W budżecie na 2013 rok przewidzieliśmy 2 mln na remont basenu, jest też szansa na podpisanie umowy o dofinansowania tej inwestycji z Ministerstwa Sportu i Turystyki – zapowiada Anna Żabska, rzeczniczka Urzędu Miejskiego.
Władze Wałbrzycha zapowiadają również premiowanie pomysłów tych szkół, które przyczynią się do podniesienia wyników edukacyjnych młodzieży, ale nawet miejskie placówki wyróżniane w rankingach borykają się z prozaicznymi remontami. - Najbardziej zależy nam na wymianie ostatnich starych okien, zabezpieczeniu i ociepleniu elewacji, wymianie grzejników i dofinansowaniu prac w obrębie boiska – wylicza Robert Wróbel, dyrektor ZS nr 2.

Wstępne założenia planu „Szkoła od nowa" przewidują przekazanie w ciągu dwóch lat wałbrzyskim szkołom na remonty i doposażenie 20 mln zł, a w kolejnych dwóch przynajmniej drugie tyle.