Rzeszów był jednym z trzech miast w Polsce, w którym pracownia Ipsos przeprowadziła badanie exit poll w trakcie II tury wyborów. Dane prowadzono w 50 wytypowanych lokalach, a na wynik składają się informacje z 5000 ankiet. Podały go jednocześnie po zakończeniu głosowania głoówne telewizje: Polsat, TVN i TVP.
Trzeba mieć na uwadze, że podany wynik, choć zazwyczaj jest zbliżony do końcowego, może się różnić od ostatecznych danych, które oficjalnie opublikuje na swojej stronie Państwowa Komisja Wyborcza. W Rzeszowie taka sytuacja miała miesce w I turze wyborów samorządowych, gdzie badania exit poll wskazywały, że w II turze o prezydenturę z Konradem Fijołkiem zawalczy Jacek Strojny, a nie - jak pokazały oficjalne wyniki - Waldemar Szumny.
- To była najtrudniejsza kampania wyborcza w moim życiu - powiedział po ogłoszeniu wyników sondażu exit poll Konrad Fijołek. - Przez 20 lat mieszkańcy nie byli przyzwyczajeni do II tury, dlatego bardzo dziekuję, że zechcieliście Państwo wyjść z domu i zagłosować. Dla mnie ten wynik wyborów to sygnał, że muszę jeszczę więcej pracować - dodał obecny i najprawdopodobniej także przyszły prezydent Rzeszowa.
- Bez względu na ostateczny wynik, jestem przekonany, że odnieślimy sukces - powiedział po ogłoszeniu sondażowych wyników Waldemar Szumny. - Jeszcze nigdy w historii kandydat Prawa i Spawiedliwości na prezydenta Rzeszowa nie odnotował takiego wyniku. Dziękuję mieszkańcom Rzeszowa za wszystkie głosy - podkreślił.
Ostateczne wyniki powinniśmy poznać w poniedziałek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?