Po spotkaniu pierwszej kolejki, w którym podopieczni trenera Andrzeja Adamka ulegli na wyjeździe 56:63 Sensation Kotwicy Kołobrzeg, kibice Górnika liczyli na rehabilitację swoich ulubieńców. Udało się, chociaż, styl w jakim odnieśli zwycięstwo nad przeciętną drużyną z Warszawy, troszkę rozczarował.
Górnik Zamek Książ po dwóch kwartach prowadził już bowiem 46:27 i... w trzeciej odsłonie nagle coś zacięło się. Goście wygrali tę część spotkania 20:7 i na ostatnie 10. minut zespoły wychodziły przy prowadzeniu wałbrzyszan zaledwie 53:47. Zrobiło się trochę nerwowo. Na szczęście przewagę udało się utrzymać do końcowej syreny.
W następnej kolejce Górnik Zamek Książ Wałbrzych zagra 8 października na wyjeździe z drużyną Niedźwiadki Chemart Przemyśl, prowadzoną przez Daniela Puchalskiego, byłego zawodnika Górnika Wałbrzych, z czasów kiedy był on czołową drużyną ekstraklasy.
Górnik Zamek Książ Wałbrzych - KKS Polonia Warszawa 73:66 (18:14, 28:13, 7:20, 20:19)
Górnik Zamek Książ: Niedźwiedzki 18, Konrad Dawno 13, Jackson 11, Han 10, Kowalenko 9, Góreńczyk 8, Wilk 3, Margiciok 1.
KKS Polonia: Motel 23, Kuźkow 17, Kierlewicz 9, Dutkiewicz 7, Niemiec 6, Cechniak 2, Pełka 2.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?